Robi się robi. Tyyylko... powoli :).
Kilka zaczętych projektów aż się prosi, żeby skończyć, ale ja im mówię stanowcze "może później".
A do pokazania mam od jakiegoś czasu wałęsający się po głowie komplet z pozornie niepasujących kamieni bez żadnych ozdóbek. Nie ma ozdóbek, ale jest oszpetka :D. Oszpetką w tym przypadku są nieporadne koślawe loopy okręcane. A najlepsze jest to, że ten komplet jest mój i tylko mój, hahaha.
Wesoły i zawadiacki, nie?
1 komentarz:
fajny komplet ;)
Prześlij komentarz