Bo sezon w pełni ;).
Do biżuta wielofunkcyjnego dorobiłam jeszcze kolczyki. Oczywiście też z oksydowanego srebra i beaded beads.
Spodobało mi się oksydowanie :).
wtorek, 29 czerwca 2010
niedziela, 27 czerwca 2010
W krzaku malin
Moje ostatnie dziełko bezwarunkowo kojarzy mi się z krzakiem malin rosnącym za ogrodzeniem :).
Miłej leniwej i ociekającej słońcem niedzieli życzę wszystkim zaglądającym i komentującym.
Bransoletka / naszyjnik (2 w 1) w całości srebrna, oksydowana i polerowana. A wśród tego srebra małe (średnicy około 1 cm) malinowe beaded beads.
Miłej leniwej i ociekającej słońcem niedzieli życzę wszystkim zaglądającym i komentującym.
PS. Dziękuję za wszystkie komentarze :*
piątek, 25 czerwca 2010
Na przekór pogodzie...
Dwie pary słonecznych i soczystych kolczyków (chociaż jakby na to inaczej spojrzeć to za oknem też "soczyście"...).
Obie pary wykonane w srebrze.
Sorbet mango-limonka
I malinki
Obie pary wykonane w srebrze.
czwartek, 24 czerwca 2010
W marynarskim stylu
Według preferencji miały być biało-pomarańczowo-granatowe. Bałam się, że połączenie takich kolorów będzie powiewało takimi "kolorowymi latami 90-tymi", więc postanowiłam zastosować paski i nawiązać do stylu marynarskiego :).
Chyba wyszło nieźle, prawda?
Pozdrowienia :)
sobota, 19 czerwca 2010
Fioletowy brelok
W eleganckim fiolecie i perłowej bieli. Niestety tej "perłowości" nie udało mi się ukazać na zdjęciach...
Słoneczne pozdrowienia :)
Słoneczne pozdrowienia :)
piątek, 18 czerwca 2010
Landrynkowe
Nowe kolorowe kolczyki. 16 milimetrowe beaded beads'y w towarzystwie srebra i kółeczek bali. Wielką frajdę sprawiło mi szycie takich kolorowych kulek :).
Dziękuję wszystkim Zaglądającym i Komentującym za to, że są :) :*
niedziela, 13 czerwca 2010
Kosmitki :)
Taką roboczą nazwę wymyśliłam dla mojej najnowszej pary kolczyków. Zrobione z walcowych beaded beads w towarzystwie srebra.
Uwielbiam szyć te koraliki :).
Uwielbiam szyć te koraliki :).
piątek, 11 czerwca 2010
poniedziałek, 7 czerwca 2010
Podam dalej - uwaga - edycja!
Jeśli ktokolwiek zechce oczywiście... Zabawa pewnie wszystkim znana (tylko dla mnie była nowością :P ), ale przytoczę zasady:
1. Musisz posiadać własnego bloga.
2. Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 30 dni (było 365, ale to za dłuuuugo).
3. Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym 3 osobom na prezent - od Ciebie.
4. Każdy Blogowicz może 3 razy uczestniczyć w takiej zabawie.
W ogóle powymieniałabym się kurcze :P. Łapska świerzbią żeby coś zrobić ;).
(oprócz zaproszeń ;) )
niedziela, 6 czerwca 2010
Truskawkowy komplet
Przypomniałam sobie, że nie pokazywałam kompletu, który zrobiłam na zamówienie koleżanki już jakiś czas temu. Miało być owocowo i soczyście - myślę, że jest :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest tak słonecznie i gorąco, że nauka, którą muszę uskuteczniać jest ostatnią rzeczą, którą chciałabym teraz robić...
środa, 2 czerwca 2010
Zagięty rożek...
Subskrybuj:
Posty (Atom)