Jeśli ktokolwiek zechce oczywiście... Zabawa pewnie wszystkim znana (tylko dla mnie była nowością :P ), ale przytoczę zasady:
1. Musisz posiadać własnego bloga.
2. Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 30 dni (było 365, ale to za dłuuuugo).
3. Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym 3 osobom na prezent - od Ciebie.
4. Każdy Blogowicz może 3 razy uczestniczyć w takiej zabawie.
W ogóle powymieniałabym się kurcze :P. Łapska świerzbią żeby coś zrobić ;).
(oprócz zaproszeń ;) )
6 komentarzy:
A ja uważam, że to jest dyskryminacja tych, którzy bloga nie posiadają, a często tu zaglądają Ooo!
A ja uważam, ze 365 dni to za długo, jedni wyślą natychmiast (ja bym tak zrobiła) a na upominek od tych ociągających się można czekać do następnego lata, co to za niespodzianka. Może zróbmy coś nowego, dopóki nie ma chętnych. Oczywiście to tylko propozycja. Napisz co tym sądzisz u mnie w komentarzu.
To ja będę pierwsza. Jeszcze daj jakiś banerek/obrazek, to umieszczać będziemy na swoim blogu z linkiem do autorki.
Dziękuję za wymiankowy prezent. Zawieszka jest śliczna a jabłuszko urocze. Ja też ogłosiłam wymiankę już w czerwcu, ale nikt się nie zapisał.
Udało mi się :))))
To już nietety trzeci raz :(
To może ze mną się na coś wymienisz? Bo ja się zakochałam w Twoich kolczykach - malinkach:)
Prześlij komentarz