Tym razem połączenie Miyuki Delica z kryształkami. Te pewnie nawet koło tych Swarovskiego nie leżały, ale to tylko prototyp dla mnie. Wzór z głowy, poszłam na żywioł :).
I właśnie w związku z tym proszę o Wasze opinie na temat tych kolczyków - czy podobają się Wam i zabierać się za takie ze szlachetniejszych kryształków, czy dać sobie spokój ;)? Szczere opinie mile widziane :).
P.S. Licznik obserwatorów zmierza ku 150 - może gdy już stuknie mi ta liczba to wyprawiłabym jakieś candy :)?
12 komentarzy:
Mi się bardzo podobają :)
Beautiful and happy piece!Awesomw colors!Congrats!
Zabieraj się za nie, zabieraj - kolczyki fantastyczne :)
Zabierać się i to szybko:), bardzo mi się podobają:)
Fajny wzorek - z chęcią zobaczyłabym w innych kolorach :)
Ja z tych, co to się na sportowo noszą, więc subiektywnie - wolę Twoje kulki i walce :)
A obiektywnie patrząc - te są bardzo precyzyjnie zrobione i podejrzewam, że amatorów znajdą.
Tez bym chętnie zobaczyła inne kolory, ale mam też nadzieję, że nie przestaniesz robić swoich boskich kuleczek, itp. :)
Very lovely!!!
Dziękuję bardzo! Thank you very much :)!
W takim razie na pewno będą następne :)
Yaollinka - o kuleczkach nie zapomnę nigdy :), nie ma mowy!
Son preciosos!!!!!!!!!!! Besos.
Jak dla mnie są świetne :)
Pozdrawiam
Koniecznie bierz się za kolejne, bo prototypy są śliczne. Oczami wyobraźni widzę takie w śliwkowych fioletach - mniam :-)
Prześlij komentarz