Robi się robi. Tyyylko... powoli :).
Kilka zaczętych projektów aż się prosi, żeby skończyć, ale ja im mówię stanowcze "może później".
A do pokazania mam od jakiegoś czasu wałęsający się po głowie komplet z pozornie niepasujących kamieni bez żadnych ozdóbek. Nie ma ozdóbek, ale jest oszpetka :D. Oszpetką w tym przypadku są nieporadne koślawe loopy okręcane. A najlepsze jest to, że ten komplet jest mój i tylko mój, hahaha.
Wesoły i zawadiacki, nie?
wtorek, 29 grudnia 2009
poniedziałek, 14 grudnia 2009
Z cyklu: znalezione w czeluściach karty pamięci...
Zdjęcia zrobionego przeze mnie na Mikołajową wymiankę zapiśnika :). Może być przepiśnikiem, pamiętnikiem albo dupostojką :P. Do kompletu uszyłam jeszcze breloczkomikołaja z filcu, ale jego zdjęć już nie znalazłam... Obdarowana jest zadowolona - przynajmniej tak twierdzi ;) .
W środku kryje około 100 kartek w linię i trzy przekładki, każda z obrokaconym pierniczkowym ludkiem.
Tego ostatniego obgryzłam ;D.
A u Pejtoon stówkowe candy - http://pejtoon.blogspot.com/2009/12/w-fiolecie-candy.html
W środku kryje około 100 kartek w linię i trzy przekładki, każda z obrokaconym pierniczkowym ludkiem.
Tego ostatniego obgryzłam ;D.
A u Pejtoon stówkowe candy - http://pejtoon.blogspot.com/2009/12/w-fiolecie-candy.html
niedziela, 13 grudnia 2009
Beaded beads - podejście drugie :)
... a właściwie to trzecie ;).
Pokazuję dzisiaj komplet wykonany z tyci-tycich koralików (seed beads). Nadziubdziałam się trochę, nadenerwowałam nad plączącą się nitką, złamałam jedną igłę do szycia koralikami, ale jest :). Zadowolona jestem co niemiara z niego - na żywo wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciu w sztucznym świetle (i zmasakrowanym przeze mnie w Gimpie...) :). Mam już w planach kolejne takie (między innymi dla mnie :D).
A w drodze do mnie craftowe zakupy ze Stanów :D!
A u Jaszmurki jest Giveaway ;) - http://jaszmurkowekrzywulce.blogspot.com/2009/12/giveaway-yaaaay-p.html , ale nie macie co klikać nawet, bo to ja wygram!
Pokazuję dzisiaj komplet wykonany z tyci-tycich koralików (seed beads). Nadziubdziałam się trochę, nadenerwowałam nad plączącą się nitką, złamałam jedną igłę do szycia koralikami, ale jest :). Zadowolona jestem co niemiara z niego - na żywo wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciu w sztucznym świetle (i zmasakrowanym przeze mnie w Gimpie...) :). Mam już w planach kolejne takie (między innymi dla mnie :D).
A w drodze do mnie craftowe zakupy ze Stanów :D!
A u Jaszmurki jest Giveaway ;) - http://jaszmurkowekrzywulce.blogspot.com/2009/12/giveaway-yaaaay-p.html , ale nie macie co klikać nawet, bo to ja wygram!
wtorek, 1 grudnia 2009
Barbarowa :D
Kartka dla Pewnej Barbary. Strasznie mi się jakoś spodobał ostatnio ten "układ" kartek. Wcześniej zrobiłam urodzinową z takim "okienkiem", ale aparat nie zdążył jej uchwycić :P.
Kiepskie światło i lampa błyskowa zabiły iskrzący turkusowy brokat, przekłamały kolory i ogólnie zrobiły fe kartce ;). Dlatego pokazuję skromnie tylko jedną fotkę.
A i bardzo polubiłam się z akrylowymi kropkami :D. Bo to się samo wciska "kup" obok napisu "akrylowe kropki" :P. I zakochałam się jeszcze w zeszyciku papierów Amy Butler... Prześliczne.
A w tle kartki widać mój posprzątany bałagan i nowiuśką, cudowną matę do cięcia OLFA. Szarpnęłam się od razu na A3 :P.
Kiepskie światło i lampa błyskowa zabiły iskrzący turkusowy brokat, przekłamały kolory i ogólnie zrobiły fe kartce ;). Dlatego pokazuję skromnie tylko jedną fotkę.
A i bardzo polubiłam się z akrylowymi kropkami :D. Bo to się samo wciska "kup" obok napisu "akrylowe kropki" :P. I zakochałam się jeszcze w zeszyciku papierów Amy Butler... Prześliczne.
A w tle kartki widać mój posprzątany bałagan i nowiuśką, cudowną matę do cięcia OLFA. Szarpnęłam się od razu na A3 :P.
Subskrybuj:
Posty (Atom)