Slider

poniedziałek, 25 lipca 2011

Sutasz :)

Moje pierwsze sutaszowe kolczyki. Nie są idealne. Powiem więcej - są krzywe :D, ale i tak jestem z nich w miarę zadowolona :).




13 komentarzy:

Unknown pisze...

Krzywe? Nie mam pojęcia w którym miejscu. Są piękne! ;)

ew pisze...

Oj tam, oj tam! Nie narzekaj tylko zabieraj się za następne, bo te są bardzo ładne.

EWA gyöngyös világa! / EWA's World of Beads! pisze...

It's amazing! Congrats!

kachasek pisze...

bardzo ładne!!! zwłaszcza że pierwsze :) czekam na kolejne :D

Sylwka35 pisze...

Krzywe ??? No to ja chyba ślepa jestem. Jak dla mnie piękne :-) Bardzo podoba mi się dobór kolorystyczny.

ggagatka pisze...

E! Co Ty gadasz, wcale nie widać, że krzywe, śliczne są! Bardzo fajny maja charakter :)

aniape17 pisze...

Twoja twórczość została przeze mnie wyróżniona ;)
www.loveeinspirations.blogspot.com

elianka pisze...

omg, gdzie one krzywe? Cudne są! Przepiękne połączenie kolorów!

inna-para-kaloszy pisze...

kolory niesamowite :)
i pomysl z ta drobnica na brzegach wygladajaca jak szczyty schodkowe dachow kamieniczek.
Przepiekne
pozdrawiam

Annnka pisze...

Cudowne! Ja też nie zauważam w nich krzywości, a to na dodatek pierwsza praca... Raz spróbowałam sutaszu. Więcej już tego nie zrobię. I przez to jeszcze bardziej doceniam osoby tworzące w tej technice :)

Arteria pisze...

Są bardzo oryginalne i świetnie dobrałaś kolory. Dzięki temu stały się takie bardziej etniczne niż orientalne. Chętnie bym takie nosiła :D
A za talent godny podziwu na moim blogu czeka wyróżnienie :)

Anonimowy pisze...

Świetne! Będzie można je kupić? ;)

Ewka pisze...

Dziękuję Dziewczyny! Jesteście kochane, tym bardziej, że to mój początek poczynań z sutaszem :D.

Anonimku lub Anominko - ten egzemplarz jest mój i tylko mój, ale można takie u mnie zamówić :). Będą już nawet równiejsze ;). Zapraszam do napisania e-maila lub na gg - namiary na górze po prawej.