Slider

środa, 27 października 2010

Violet, Tsunami i miłe wyróżnienie :)

Piękne słońce aż zachęca, żeby zrobić zdjęcia oczekującym na zaprezentowanie światu kolczykom :).

Na pierwszy ogień Tsunami - "moje" klasyczne kulki nieco mniej klasycznie. Pierwszy raz uszyłam koraliki całkowicie zakręcone (od dziurki do dziurki ;) ) - sposób rozgryzłam na nudnym wykładzie :P.




I jeszcze Violet - jakoś romantycznie mi się mimo surowej formy walca kojarzą. To pewnie przez tę fuksję schowaną między fioletowymi koralikami ;). Szkoda tylko, że strasznie się ta para mnie nie chciała słuchać i ustawiać się tak, jakbym chciała :/.




Niestety z pokazaniem obiecywanych "nowych nowości" muszę jeszcze poczekać, bo nie dotarły do mnie jak dotąd zagraniczne zakupy - główna część biżu już jest gotowa, ale muszę poczekać na półfabrykaty :(...

A! I na koniec chciałam się pochwalić wyróżnieniem, jakie dostałam od Nami - to bardzo miłe, dziękuję :*.

8 komentarzy:

Tündigyöngy pisze...

Gyönyörű ékszereket készítesz, gratulálok!!

Ewka pisze...

Thank you very much :D

franio pisze...

pierwsze ekstra!:D

ew pisze...

Buuu... ja też miałam dzisiaj w planach sesyjkę nowego kompletu, ale nici z tego wyszły - siedziałam w pracy do 17 :(
Piękne te Twoje koraliczki - zazdroszczę cierpliwości do tych maleństw :)

Titania yng Nghymru pisze...

pierwsza para kolców - super połaczenie koloru i kształtu :)

PiAnka pisze...

Piękne obie pary, ale pierwsza cudna!!!!
Nie masz kochana ochoty na jakąś prywatną wymiankę może...? :-)

Ewka pisze...

Dziękuję Dziewczyny :*

PiAnka - odpisałam w mailu :)

Kerry-Marta pisze...

Ale piekności i kolejny raz załuję że nie noszę kolczyków, podoba mi się to pierwsze zestawienie kolorystyczne ...